- 1971 (03.11.71) „I będą wernisaże...” Piotr Karmiński, Jacek W. Paluchowski, reż. Jacek W. Paluchowski [Ogólnopolski Przegląd Zespołów Artystycznych Medyków Lublin]
- 1971 (05.04.71) „Zabawa” (Play) wg S. Becketta, reż. Jacek W. Paluchowski [Przegląd Kicka Wiosna UW Warszawa]
- 1971 (18.03.71) „Bajeczka o tym, czy warto myć zęby, czyli nauszniki zausznika” Andrzej Czarnecki, Jacek W. Paluchowski, reż. Jacek W. Paluchowski [VI Studencka Wiosna Teatralna Lublin] [Przegląd Kicka Wiosna UW Warszawa]
- 1972 „Sen Jakuba” Jarosław Gąsiorek. Andrzej Czarnecki, Jacek W. Paluchowski, reż. Jacek W. Paluchowski, Jarosław Gąsiorek
poniedziałek, 26 grudnia 2016
Na marginesie
Pozostały mi jeszcze do opisania następujące spektakle:
piątek, 14 października 2016
Wyrzutów sumienia ciąg dalszy....
Ciągle mam problemy ze znalezieniem czasu na dokończenie wspomnień.
W poniedziałek dostaliśmy książkę Julka Tyszki:
To 624 strony o teatrze studenckim, głównie w Poznaniu, w latach siedemdziesiątych. Jak pisze:
"zebrałem tu dosłownie wszystko – od kabaretowej „próby dramatycznej” popełnionej w wieku licealnym do poważnego szkicu o krytyce teatralnej, z pełnym aparatem naukowym. Tylko czy kiedykolwiek w czasie, jaki mi pozostał, trafi mi się jeszcze taka okazja? Wątpię. Mamy więc do czynienia z kłopotem bogactwa i różnorodności, który jest owocem... powiedzmy „wyższej konieczności”, z umiłowaniem teatru w tle".
A mnie wstyd, że paru zdań nie mogę napisać ;-(
W poniedziałek dostaliśmy książkę Julka Tyszki:
To 624 strony o teatrze studenckim, głównie w Poznaniu, w latach siedemdziesiątych. Jak pisze:
"zebrałem tu dosłownie wszystko – od kabaretowej „próby dramatycznej” popełnionej w wieku licealnym do poważnego szkicu o krytyce teatralnej, z pełnym aparatem naukowym. Tylko czy kiedykolwiek w czasie, jaki mi pozostał, trafi mi się jeszcze taka okazja? Wątpię. Mamy więc do czynienia z kłopotem bogactwa i różnorodności, który jest owocem... powiedzmy „wyższej konieczności”, z umiłowaniem teatru w tle".
A mnie wstyd, że paru zdań nie mogę napisać ;-(
wtorek, 24 maja 2016
Mam wyrzuty sumienia....
Od dłuższego czasu (ponad pół roku!!!) nie mam wolnej chwili i wolnej przestrzeni psychicznej.
Piszę to, aby dać znak, że jeszcze żyję!
Obiecuję sobie, że w czasie tych wakacji zakończę opis naszych spektakli.
Piszę to, aby dać znak, że jeszcze żyję!
Obiecuję sobie, że w czasie tych wakacji zakończę opis naszych spektakli.
Subskrybuj:
Posty (Atom)