wtorek, 17 marca 2015

Spektakl "statystyka" - początki

Moje zainteresowanie Oświęcimiem (Auschwitz) było przypuszczalnie ubocznym efektem histerii, jaka rozpętała się w 1968 roku w związku z antysemicką nagonką na autorów haseł w Wielkiej Encyklopedii Powszechnej PWN.

Ustawą sejmową powołano w 1947 roku (w roku mojego urodzenia) do życia muzeum pod nazwą Pomnik Męczeństwa Narodu Polskiego i Innych Narodów. Dla mnie i moich rówieśników był to fakt kultury (tła) – nie mówiło się o tym w szkole na historii, jeździło się tam na wycieczki szkolne (ewentualnie), był to symbol męczeństwa Polaków i brutalności Niemców (wojny).

W 1968 nagłośniono sprawę 8. tomu Wielkiej Encyklopedii Powszechnej. W haśle Oświęcim podano, że w obozach zginęli w większości Żydzi; do tej pory w oficjalnym przekazie podkreślano polskość ofiar. Komitet redakcyjny encyklopedii oskarżono o fałszowanie historii, a nowa, zmieniona redakcja hasła została dołączona jako wkładka do następnych tomów encyklopedii wraz z przeprosinami. Więcej szczegółów na ten temat – patrz http://www.teologiapolityczna.pl/assets/Nowe_okladki/brombergfrag2.pdf

W takich okolicznościach powstał pomysł wystawienia spektaklu, pokazującego nieważność tej dyskusji i trywializację tragedii. Zgodnie z stwierdzeniem tow. Stalina, że "Jedna śmierć to tragedia, milion – to statystyka" chcieliśmy pokazać miliony przez obserwowalne cierpienie jednostki.

Po wyjeździe studyjnym do Oświęcimia, gdzie między innymi nakręciliśmy materiał filmowy o dzisiejszym stanie obozu, koncepcja trochę się zmieniła. Wstyd się przyznać, że muzeum zrobiło wówczas na mnie wrażenie kiczowatego, przeestetyzowanego spektaklu teatru okrucieństwa Artauda. Te stosy butów, włosów to drastyczne instrumenty emocjonalnego pobudzenia widza i poszukiwania w nim tanich, prostych, jednoznacznych negatywnych emocji (nienawiści). Dziś widzę, że nie było się czego wstydzić (https://repozytorium.amu.edu.pl/jspui/bitstream/10593/3393/1/czaja.pdf). W efekcie więc doszedł jeszcze jakby metakomentarz do oświęcimskiej tragedii - współczesny spektakl muzealny (taki teatr w teatrze).

Brak komentarzy: