Spektakl z 1970 roku „Wędrówka dusz”oparty był na tekście Kurta Wittlingera
Seelenwanderung, będącym scenopisem filmu (teatru) telewizyjnego telewizji ARD. Znalazłem go (podobnie jak poprzedni) w Biuletynie Telewizyjnym, miesięczniku przeznaczonym do użytku wewnętrznego telewizji, wydawanym przez Redakcję Studiów i Oceny Programu.
Myślę, że była to próba wejścia w "prawdziwy" teatr, robiony dokładnie według autorskiego tekstu (trochę skrótów jednak było), choć aktualnego lokalnie w jakimś globalnym sensie.
Niewiele z przygotowań do spektaklu pozostało w moim archiwum.


W efekcie obsada była chyba inna (w nawiasach przypuszczalnie ostateczna wersja).
Axel - Artur Sołyga, Bum - Czesiu Pigłowski (Donat Jaskólski), Policjant - Jan Matczyński (Eugeniusz Paukszta), Sędzia - Andrzej Czarnecki, Hugo - Zbyszek Stoma, Pracownik lombardu - Jan Matczyński, Blondi - Małgosia Owsiana (Ala Ganińska), Babcia - Ala Ganińska (Małgosia Owsiana), Mówca - Jasiu Górka (Andrzej Czarnecki), Licytator - Zbyszek Stoma, Klient I - Ela Czarnecka, Klient II - Joanna Posobiec, Pastor - Jacek Paluchowski (Jasiu Górka). Reżyseria i inscenizacja Jacek Paluchowski; danych o scenografie brak.
Sztuka jest jednocześnie typowym materiałem dla teatrów bulwarowych i moralitetem w realiach ówczesnego RFNu.
Axel i Bum pewnego listopadowego dnia w barze opijali swoją niedolę. Axel stwierdził, że jedynym powodem tego, że są biedni jest to że mają dobre dusze i złote serce. Barman Hugo proponuje, żeby Bum się jej pozbył, skoro mu przeszkadza i gdzieś schował. Obaj - pijani - stwierdzają, że to dobry pomysł. Axel chowa ją do pudełka po butach i zastawia ją w lombardzie pod zastaw 5 marek, które bierze Bum. Od tej chwili życie Buma się zmienia - robi karierę w handlu złomem i zapomina o przyjacielu, a jego dusza spokojnie leży w magazynie lombardu. Poznaje Blondi, właścicielkę fabryki guzików i galanterii. Powodzi mu się coraz lepiej. Tymczasem po 5 latach w lombardzie licytują stare, nieodebrane rzeczy. Obecny przy tym Axel nie chce, żeby licytować pudełko z duszą i je wykupuje. Bum podupada na zdrowiu. W tzw. międzyczasie spotyka się z pastorem i rozmawiają o tym, czy rzeczywiście dusza jest potrzebna. Po tej rozmowie Bum spotyka się z Axelem. Blondi przygotowuje kolacje, a Bum chce, żeby Axel oddał mu pudło po butach wykupione z lombardu, bo chce ją trzymać u siebie w sejfie. Axel nie chce mu duszy oddać, bo myślał, że Bum znowu chce być dobrym człowiekiem, a okazuje się, że tak nie jest. Ten chce odzyskać duszę w efekcie procesu sądowego. Kiedy Bum umiera, obserwuje swój pogrzeb i denerwują go pogrzebowe przemowy. Zawiera z zaświatów z Axelem umowę, że w zamian za jego duszę z pudelka do butów pozwoli mu jego pomnik z cmentarza sprzedać na złom. Na cmentarzu Buma łapie policjant (i od tego spektakl się zaczyna).
W wersji oryginalnej główni aktorzy (Hanns Lothar i Wolfgang Reichmann) wyglądali tak:
Spektakl przygotowywaliśmy i wystawiliśmy na scenie Domu Drukarza. Chyba z tego powodu dodaliśmy do nazwy naszego teatru "Sala 10". Nie pamiętam przedstawień. Pamiętam jedynie, że z jakichś powodów zaprzestaliśmy współpracy i na zawsze straciłem tam dwa kubły na śmieci kupione w MPO, koszulę w kratę oraz imadło ;-)
Tak wygląda miejsce po Domu Drukarza na ul. Inżynierskiej 10 dziś:
